Menele pod Ryśkiem

Przed chwilą policja dokonała interwencji na Krasińskiego. Co z tego skoro problem wciąż wraca?
Jestem mieszkańcem wspomnianego rejonu. Potrafię zrozumieć wiele, ale czasami tego jest za dużo. Pod sklepem U Ryśka zbiera się specyficzna grupa. Panowie wystają przed sklepem godzinami a zaczynają od otwarcia. Czasami strach przejść z dziećmi a interwencji jak dzisiaj jest jak na lekarstwo... Może warto nagłośnić temat?